Windows 11, system operacyjny firmy Microsoft, miał swoją premierę prawie 3 lata temu, ale mimo upływu tego czasu, jego obecność na rynku wciąż jest zaskakująco słaba. Choć firma z Redmond z pewnością liczyła na szybszy wzrost popularności swojego najnowszego systemu operacyjnego, wyniki są dalekie od oczekiwanych. Zaledwie 30% użytkowników komputerów PC korzysta z Windowsa 11, podczas gdy aż 66% nadal trzyma się starszego Windowsa 10. Jak to możliwe, że najnowszy system Microsoftu nie potrafił przyciągnąć większej liczby użytkowników? Przeanalizujmy sytuację, aby zrozumieć, dlaczego Windows 11 ma tak niski udział na rynku, pomimo obecności na rynku od 2021 roku.
Dlaczego Windows 11 nie zdobył serc użytkowników?
Pomimo oficjalnej premiery Windowsa 11 w październiku 2021 roku, system nie odniósł spektakularnego sukcesu, który Microsoft z pewnością miał nadzieję osiągnąć. Z danych, które udostępniła firma Statcounter, wynika, że Windows 11 używa obecnie tylko 29,71% użytkowników komputerów PC, co stanowi zaledwie część całkowitego udziału rynkowego. W tym samym czasie, Windows 10 wciąż cieszy się ogromną popularnością, z wynikiem 66%. Czym jest spowodowana taka sytuacja?
Jednym z powodów może być kontrowersyjna decyzja Microsoftu o wprowadzeniu nowych, wyższych wymagań sprzętowych dla Windowsa 11, które zaskoczyły wielu użytkowników. Wymagania te dotyczą między innymi konieczności posiadania procesora o określonych parametrach oraz włączonego TPM 2.0, co oznacza, że wiele starszych komputerów nie spełnia minimalnych wymagań i nie może zainstalować Windowsa 11. To ograniczenie skutkowało tym, że wielu użytkowników, którzy mieli starszy sprzęt, musiało pozostać przy Windowsie 10.
Problemy z aktualizacjami i stabilnością Windowsa 11
Kolejnym czynnikiem, który wpłynął na niską popularność systemu, są problemy z aktualizacjami oraz stabilnością działania. Wiele osób narzekało na błędy po zainstalowaniu aktualizacji, które wpływały na wydajność systemu i powodowały różnorodne problemy, takie jak spowolnienie działania komputerów. Choć Microsoft starał się rozwiązywać te kwestie, zbyt częste problemy związane z aktualizacjami sprawiły, że niektórzy użytkownicy byli ostrożni w przechodzeniu na nowy system.
Brak istotnych funkcji w porównaniu z Windows 10
Choć Windows 11 wprowadził pewne zmiany, takie jak nowy interfejs, ulepszone okna czy funkcje związane z multitaskingiem, to wielu użytkowników twierdzi, że brakowało naprawdę przełomowych funkcji, które mogłyby przekonać ich do przesiadki z Windowsa 10. Większość użytkowników, którzy korzystali z Windowsa 10, nie odczuwała znaczącej różnicy, jeśli chodzi o codzienne użytkowanie. W efekcie, osoby te nie widziały powodu, by zmieniać system na Windows 11, zwłaszcza gdy starsza wersja działała stabilnie i miała już swoje sprawdzone funkcje.
Wzrost popularności Windowsa 11 – czy to oznacza odwrócenie trendu?
Choć wyniki użytkowania Windowsa 11 nie są imponujące, to w ostatnich miesiącach pojawiły się pewne oznaki, że system zaczyna zyskiwać na popularności. Wzrost o kilka punktów procentowych w udziale rynkowym może świadczyć o tym, że użytkownicy powoli zaczynają migrować na nowszy system. Niemniej jednak, Microsoft wciąż nie może liczyć na błyskawiczne przejście masowych użytkowników z Windowsa 10 na Windowsa 11, mimo zbliżającego się terminu zakończenia wsparcia dla Windowsa 10, które ma nastąpić w październiku 2025 roku.
Warto również zauważyć, że Microsoft może mieć trudności z przekonaniem użytkowników do migracji, ponieważ wiele osób nie chce ryzykować ewentualnych problemów ze stabilnością systemu, które mogą pojawić się po aktualizacji. Dodatkowo, użytkownicy mogą obawiać się braku kompatybilności ze starszym oprogramowaniem lub urządzeniami, co może wpłynąć na decyzję o pozostaniu przy Windowsie 10. W związku z tym, chociaż Windows 11 może stopniowo zyskiwać popularność, to na pewno nie będzie to proces szybki i łatwy.
Windows Vista – porównania z przeszłością
Obecna sytuacja z Windows 11 przypomina wydarzenia sprzed lat, kiedy Microsoft wypuścił Windows Vista. Tam również firma popełniła szereg błędów, takich jak problemy ze zgodnością z starszym sprzętem i oprogramowaniem, co spowodowało, że wielu użytkowników nie chciało przesiadać się na nowy system. Windows Vista zyskał raczej negatywną opinię, a Microsoft był zmuszony szybko wypuścić nowy system operacyjny – Windows 7, który cieszył się znacznie większą popularnością. Czy historia powtórzy się w przypadku Windowsa 11? Czas pokaże.
Co dalej z Windows 11?
Choć obecne wyniki Windowsa 11 nie są imponujące, to nie oznacza to, że system jest całkowicie martwy. Microsoft wciąż pracuje nad poprawą stabilności i wprowadzaniem nowych funkcji, które mogą przyciągnąć kolejnych użytkowników. Warto mieć na uwadze, że w przypadku systemów operacyjnych, zmiany nie zachodzą z dnia na dzień, a proces migracji może potrwać nawet kilka lat. Czekamy na kolejne aktualizacje, które mogą wpłynąć na przyszłość Windowsa 11 i jego dalszy rozwój.
