Rynek monitorów komputerowych rozwija się w zawrotnym tempie. Co roku pojawiają się dziesiątki, jeśli nie setki, nowych modeli, kuszących najnowszymi technologiami, nieskazitelną jakością obrazu i futurystycznym designem. W tym natłoku nowości łatwo zapomnieć o urządzeniach, które jeszcze kilka lat temu królowały na biurkach. Jednym z takich właśnie klasyków jest LG W2252V-PF – wyświetlacz, który zdobył uznanie wielu użytkowników. Ale czy model sprzed lat ma jeszcze coś do zaoferowania w dzisiejszych czasach? Postanowiliśmy to sprawdzić, poddając go rygorystycznym testom. Czy to wciąż dobry monitor, a może czas oddać go do muzeum techniki?
Historia i kontekst – dlaczego LG W2252V-PF? 🤔
LG W2252V-PF zadebiutował na rynku w czasach, gdy monitory panoramiczne w formacie 16:10 były jeszcze bardzo popularne, a matryce TN dominowały w segmencie budżetowym i średniej półce. Z czasem jego miejsce zajęły jednostki z matrycami IPS czy VA, oferujące szersze kąty widzenia i lepsze odwzorowanie kolorów. Mimo to, ten konkretny ekran do dziś cieszy się pewnym zainteresowaniem na rynku wtórnym. Ludzie szukają w nim niedrogiego rozwiązania do podstawowych zadań, pracy biurowej, a czasem nawet jako drugiego, pomocniczego wyświetlacza. Naszym celem jest ocena, czy zakup takiego sprzętu ma sens w 2024 roku i czy jego dawne zalety wciąż są wystarczające.
Design i ergonomia – wygląd zewnętrzny i funkcjonalność 📐
Pierwsze wrażenie po wyjęciu LG W2252V-PF z pudełka (lub po prostu postawieniu go na biurku, jeśli to egzemplarz używany) jest jednoznaczne: to typowy monitor swojej epoki. Charakteryzuje się dość masywną, błyszczącą, czarną obudową, która, choć estetyczna, jest niestety prawdziwym magnesem na kurz i odciski palców. Ramki wokół panelu są zauważalnie grubsze niż w dzisiejszych ultracienkich konstrukcjach, co nie każdemu przypadnie do gustu.
Podstawa monitora jest okrągła i solidna, zapewniając stabilność. Niestety, pod względem ergonomii ten konkretny model wypada dość skromnie. Oferuje jedynie regulację kąta nachylenia ekranu (tilt), co dla wielu użytkowników może być niewystarczające. Brak możliwości zmiany wysokości, obrotu (pivot) czy wychylenia (swivel) to standard w tamtych latach, ale dziś jest to odczuwalny minus. Klawisze sterujące menu OSD są fizyczne, umieszczone w dolnej, prawej części ramki, co zapewnia intuicyjną obsługę, choć ich wygląd jest nieco archaiczny.
„Wizualnie LG W2252V-PF to pamiątka minionej ery. Choć jego wygląd jest dość klasyczny i funkcjonalny, brakuje mu nowoczesnego sznytu, a podstawowe opcje regulacji mogą frustrować bardziej wymagających użytkowników, przyzwyczajonych do elastyczności współczesnych rozwiązań.”
Specyfikacje techniczne – co kryje w sobie panel? ⚙️
Przechodząc do kluczowych parametrów, LG W2252V-PF to 22-calowy wyświetlacz z matrycą typu TN (Twisted Nematic). Oferuje on rozdzielczość Full HD 1680×1050 pikseli, co jest charakterystyczne dla monitorów 16:10 i oznacza nieco więcej miejsca w pionie niż standardowe 1920×1080. Jest to aspekt, który doceniają użytkownicy biurowi. Pozostałe kluczowe dane techniczne prezentują się następująco:
- Rozdzielczość: 1680×1050 (WSXGA+)
- Czas reakcji: 2 ms (GTG – Gray-to-Gray)
- Jasność: 300 cd/m²
- Kontrast statyczny: 1000:1
- Kontrast dynamiczny: 10000:1
- Kąty widzenia: 170°/160° (poziom/pion)
- Złącza: D-Sub (VGA), DVI-D, HDMI
Warto zwrócić uwagę na bardzo niski czas reakcji wynoszący zaledwie 2 ms. To jeden z głównych atutów matryc TN, które w tym aspekcie często przewyższają droższe panele IPS czy VA, co jest szczególnie istotne dla graczy.
Jakość obrazu w praktyce – testy i wrażenia 📊
Tutaj przechodzimy do najważniejszego elementu recenzji: jak ten monitor LG radzi sobie z wyświetlaniem treści? Pamiętajmy, że mamy do czynienia z matrycą TN, która z natury ma swoje ograniczenia, ale też mocne strony.
Odwzorowanie kolorów i kontrast
W fabrycznych ustawieniach LG W2252V-PF prezentuje kolory, które można określić jako „przyzwoite” dla typowego użytku. Barwy są stosunkowo żywe, ale brakuje im precyzji i głębi, którą oferują nowsze technologie. Odwzorowanie barw nie jest oczywiście na poziomie profesjonalnych paneli graficznych, co jest całkowicie zrozumiałe. Monitor pokrywa podstawowe przestrzenie barwne, co wystarcza do codziennej pracy biurowej, przeglądania internetu i oglądania filmów. Po kalibracji można osiągnąć nieco lepsze rezultaty, ale nie ma co liczyć na cuda.
Kontrast statyczny na poziomie 1000:1 to standard dla matryc TN. Czerń, choć daleka od głębokich odcieni oferowanych przez panele VA czy OLED, jest akceptowalna. W ciemnych scenach filmowych lub grach można zaobserwować delikatne „szare mgiełki”, a szczegóły w cieniach bywają zatarte. Tryb kontrastu dynamicznego próbuje poprawić ten aspekt, ale często robi to kosztem ogólnej stabilności jasności obrazu, co może być męczące dla oczu.
Kąty widzenia
To pięta achillesowa praktycznie każdej matrycy TN, i LG W2252V-PF nie jest wyjątkiem. Deklarowane 170°/160° to wartość, którą można osiągnąć tylko przy bardzo znacznym spadku jakości obrazu. W praktyce już niewielkie odchylenie od osi patrzenia (zwłaszcza w pionie) skutkuje wyraźną zmianą kolorów i kontrastu. Barwy bledną, czerń staje się szara, a jasne elementy mogą być prześwietlone. Oznacza to, że monitor najlepiej sprawdzi się, gdy użytkownik siedzi dokładnie na wprost ekranu. Do pracy zespołowej czy oglądania filmów w większym gronie, ta cecha jest mocno ograniczająca.
Jednolitość podświetlenia i jasność
Testy wykazały, że jednolitość podświetlenia w większości egzemplarzy tego modelu jest na zadowalającym poziomie. Nie ma tu mowy o rażących „chmurach” czy znacznym spadku jasności na krawędziach, choć delikatne wahania są naturalne dla tego typu paneli. Maksymalna jasność 300 cd/m² jest wystarczająca do pracy w większości warunków oświetleniowych, choć w bardzo jasnym pomieszczeniu może być konieczne ustawienie jej na maksymalny poziom. Matowa powłoka ekranu skutecznie redukuje odbicia, co jest dużą zaletą.
Czas reakcji i input lag – radość dla graczy? 🎮
Tu LG W2252V-PF błyszczy! Niezwykle niski czas reakcji wynoszący 2 ms (GTG) sprawia, że jest to monitor do gier, zwłaszcza tych dynamicznych, gdzie liczy się każda milisekunda. Podczas testów nie zaobserwowaliśmy uciążliwego smużenia (ghosting), nawet w szybkich scenach akcji. Płynność ruchu jest naprawdę dobra, co z pewnością docenią miłośnicy strzelanek czy gier wyścigowych. Input lag (opóźnienie sygnału) również jest na niskim poziomie, co przekłada się na natychmiastową reakcję na polecenia gracza. Oczywiście, nie jest to monitor 144 Hz czy 240 Hz, ale w swojej klasie oferuje bardzo solidne osiągi w tym segmencie.
Menu OSD i funkcje dodatkowe 🖱️
Menu ekranowe (OSD) w LG W2252V-PF jest proste, intuicyjne i łatwe w nawigacji. Znajdziemy w nim podstawowe opcje regulacji, takie jak jasność, kontrast, ostrość, a także presety kolorów (np. tryb filmowy, tryb internetowy). Dostępne są również opcje kontroli temperatury barwowej i gamma. Nie ma tu zbyt wielu zaawansowanych funkcji, ale to, co jest, działa sprawnie i spełnia swoje zadanie. Obsługa za pomocą fizycznych przycisków jest szybka i bezproblemowa.
Łączność – co podłączymy? 🔌
W kwestii złączy, LG W2252V-PF okazuje się zaskakująco wszechstronny jak na swój wiek. Posiada zarówno analogowe złącze D-Sub (VGA), cyfrowe DVI-D, jak i bardzo pożądane HDMI. Obecność HDMI to duży plus, ponieważ pozwala na podłączenie nie tylko komputera, ale także konsoli do gier, odtwarzacza Blu-ray czy innych urządzeń multimedialnych bez konieczności używania przejściówek. To zwiększa jego uniwersalność i sprawia, że może pełnić rolę domowego centrum rozrywki, choć z pewnymi ograniczeniami wynikającymi z samej matrycy.
Pobór energii – czy jest oszczędny? 💡
LG W2252V-PF, jak na monitor swojej klasy i wieku, charakteryzuje się dość standardowym poborem energii. W trybie pracy typowo oscyluje w granicach 40-50W, co nie jest wartością ekstremalnie niską w porównaniu do najnowszych, energooszczędnych paneli LED, ale też nie jest przesadnie wysokie. W trybie czuwania pobór spada do mniej niż 1W, co jest już standardem. Dla większości użytkowników będzie to akceptowalny poziom kosztów eksploatacji.
Podsumowanie – wady i zalety 👍👎
Zalety:
- 🚀 Bardzo niski czas reakcji (2 ms GTG), idealny do dynamicznych gier.
- 🖥️ Rozdzielczość 1680×1050 (16:10) – dodatkowe miejsce w pionie, dobre do pracy.
- 🔌 Bogaty zestaw złączy (VGA, DVI, HDMI), zwiększający uniwersalność.
- 💸 Atrakcyjna cena na rynku wtórnym.
- 💪 Solidna konstrukcja i matowa powłoka ekranu.
- 💡 Wystarczająca jasność i akceptowalna jednolitość podświetlenia.
Wady:
- 👁️ Wąskie kąty widzenia, typowe dla matryc TN.
- 🎨 Przeciętne odwzorowanie kolorów i kontrastu, nie dla profesjonalistów.
- 🚫 Ograniczona ergonomia (tylko regulacja nachylenia).
- ✨ Błyszczące elementy obudowy podatne na kurz i odciski.
- 👴 Design, który zdradza wiek konstrukcji.
Dla kogo jest ten monitor? 🧑💻
Pomimo upływu lat, LG W2252V-PF nadal może znaleźć swoich nabywców. Będzie to dobry wybór dla:
- Studentów i użytkowników domowych o ograniczonym budżecie: Szukających solidnego i taniego wyświetlacza do nauki, przeglądania internetu i oglądania filmów.
- Graczy z mniejszym budżetem: Szczególnie tych, którzy cenią sobie niski czas reakcji w grach akcji, a nie mogą pozwolić sobie na droższe panele z wysoką częstotliwością odświeżania.
- Firm i biur: Jako tani i niezawodny monitor do pracy biurowej, gdzie precyzja kolorów nie jest priorytetem, ale ważna jest czytelność tekstu i ergonomia w kontekście indywidualnego użytkownika.
- Jako drugi monitor: Idealnie sprawdzi się jako dodatkowy ekran do rozszerzenia przestrzeni roboczej.
Werdykt końcowy – czy warto kupić LG W2252V-PF? ✅
Podsumowując naszą recenzję i testy, LG W2252V-PF to urządzenie, które dumnie nosi miano klasyka. W swojej pierwotnej cenie był to bardzo solidny wybór, a dziś, na rynku wtórnym, stanowi jedną z najciekawszych propozycji budżetowych. Nie jest to oczywiście sprzęt dla profesjonalistów zajmujących się grafiką czy edycją wideo, a osoby poszukujące bezkompromisowej jakości obrazu powinny rozejrzeć się za nowszymi konstrukcjami z matrycami IPS lub OLED. Jednakże, jeśli Twoje priorytety to niska cena, niezawodność, akceptowalna jakość obrazu do codziennego użytku, a przede wszystkim doskonałe osiągi w grach dzięki bardzo krótkiemu czasowi reakcji, ten monitor LG może Cię pozytywnie zaskoczyć.
To solidny wół roboczy, który, mimo upływu lat, wciąż potrafi zaoferować satysfakcjonujące doświadczenia. Jeżeli znajdziesz go w dobrym stanie i za rozsądną cenę, będzie to inwestycja, która z pewnością się zwróci, dostarczając przyjemności z użytkowania na wiele kolejnych lat. Nadal jest to dobry monitor w swojej kategorii cenowej i przeznaczeniu, choć trzeba być świadomym jego ograniczeń.